Prawnicy dewelopera Ethereum (tutaj cytat w czasie rzeczywistym) Virgil Griffith złożył w zeszłym tygodniu nowe dokumenty, twierdząc, że on i oni nadal nie wiedzą dokładnie, o co jest oskarżony.
Nieznane oskarżenie
Griffith, który w zeszłym roku został oskarżony o naruszenie amerykańskiego prawa dotyczącego sankcji poprzez podróż do Korei Północnej i uczenie miejscowej ludności, jak przesyłać środki za pomocą kryptowaluty, nie otrzymał jeszcze listy faktycznych przestępstw, o które jest oskarżony. 8 dokument wydany w ramach systemu sądów federalnych.
„Obrona nie powinna być zmuszana do korzystania z dekodera pierścieniowego na ponad 6.800 stronach akt – z których wiele zostało mocno zredagowanych przez rząd – w celu rozpoznania podstawowych informacji, które powinny znajdować się w każdym akcie oskarżenia: jakie są domniemane przestępstwa faktycznie popełnione, przez kogo i gdzie” – czytamy w dokumencie.
Jak wynika z wtorkowego komunikatu, informacja ta nie jest jeszcze dostępna. W dokumencie stwierdza się, że Griffith prosi o „szczegóły” na temat tego, jakie usługi rzekomo świadczył, kto jeszcze był w to zaangażowany i w jaki sposób usługi te naruszyły prawo USA.
Adwokat Griffitha, Brian Klein, zwrócił się do sędziego federalnego, aby wymusił na prokuratorach ujawnienie szczegółów i dowodów podczas styczniowej rozprawy. Prokuratorzy powiedzieli wówczas, że będą przestrzegać federalnych wymogów dotyczących produkcji.
Prawa ustawowe
Zespół Griffitha argumentował również we wtorek, że prawa wynikające z Pierwszej Poprawki chroniły programistę Fundacji Ethereum przed działaniami rządu. Powtarzając, że Griffith nie otrzymał żadnego wynagrodzenia za swoje przemówienie w Korei Północnej i w związku z tym nie wykonał „przysługi”, stwierdzili, że Griffith szanował swoje konstytucyjne prawa.
W 2017 r. Departament Stanu USA zakazał wszystkim obywatelom USA podróżowania do Korei Północnej bez wyraźnego zezwolenia. Argumentowano na poparcie wniosku o oddalenie złożonego w zeszłym miesiącu.
Ponadto w trzecim dokumencie Biuro Kontroli Aktywów Zagranicznych (OFAC) Departamentu Skarbu Stanów Zjednoczonych odegrało znacznie większą rolę w dochodzeniu, które doprowadziło do aresztowania Griffitha w 2019 r., niż początkowo ujawniono.
Z akt wynika, że agenci FBI omawiali tę sprawę z pracownikami OFAC już w październiku 2019 r., czyli na długo przed wcześniej ujawnionym harmonogramem na listopad 2019 r. „Dokładny charakter obaw wyrażonych przez OFAC jest identyczny z kwestiami będącymi przedmiotem niniejszej sprawy: mianowicie, czy oświadczenie pana Griffitha wchodzi w zakres zwolnienia informacyjnego na mocy Poprawki Bermana i umowy FTIA oraz czy przedstawienie lekcji ustnej stanowi „usługę” „w kontekście konferencji” – czytamy w dokumencie.
Informacje znajdujące się w domenie publicznej są generalnie wyłączone z ograniczeń IEEPA. W związku z tym w zgłoszeniu stwierdza się, że nawet jeśli Griffith dostarczył informacje należące do kategorii „usług” OFAC, powinny one nadal podlegać wyłączeniu domeny publicznej chronionej przez Pierwszą Poprawkę.