Bank of England: Prywatne firmy mogą odgrywać rolę w emisji cyfrowej waluty

Bank of England: Prywatne firmy mogą odgrywać rolę w emisji cyfrowej waluty - Bank of England 2d ryanking999 100804672 large 827316 1024x576Podczas wtorkowego seminarium internetowego analitycy Bank of England (BoE) pracujący nad inicjatywą brytyjskiego banku centralnego dotyczącą cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC) stwierdzili, że istnieje wyraźna możliwość, że prywatne firmy mogłyby odegrać znacznie większą rolę w szerokim zakresie emisji i dystrybucji pieniędzy .

Chociaż BoE stwierdził już, że bitcoin (BTC) i inne podobne kryptowaluty nie spełniają kryteriów niezbędnych do uznania ich za pieniądze, analityk CBDC Ben Dyson powiedział: „nie oznacza to, że nie jest możliwe ulepszenie tej technologii i stworzenie czegoś który znacznie lepiej spełnia wymogi pieniądza.”

Dyson nie wspomniał o projekcie Libra, który został zaprezentowany w czerwcu ubiegłego roku. Od czasu ogłoszenia Libra spotkała się z silnym sprzeciwem ze strony organów regulacyjnych i polityków na całym świecie.

Sceptycyzm wobec stablecoina

Poglądy BoE na temat walut prywatnych różnią się od poglądów innych banków centralnych, które wypowiadały się konkretnie na temat inicjatywy Facebooka i nie tylko. W lutym gubernator Rezerwy Federalnej USA Lael Brainard powiedział, że motywacją do badań nad CBDC było przeciwdziałanie prywatnym walutom, takim jak Libra, które mogłyby istnieć bez przestrzegania amerykańskich przepisów.

Powszechnie uważa się, że Chiny przyspieszyły swój plan inwestować na cyfrowego juana w porównaniu z możliwą konkurencyjną walutą dla Facebooka. Urzędnicy francuscy i niemieccy również wyrazili swój sprzeciw w sprawie Libry i stwierdzili, że takie inicjatywy mogą nawet nie być legalne w ich jurysdykcjach.

Zaledwie miesiąc temu prezes kanadyjskiego banku centralnego zadeklarował, że wyemituje CBDC wyłącznie w reakcji na potencjalne zagrożenie, takie jak Waga. To nie pierwszy raz, kiedy BoE przyjmuje bardziej ugodowe podejście do waluty Facebooka.

„Kluczową rzeczą dla Banku Anglii jest upewnienie się, że gdybyśmy stworzyli CBDC – a to jest „jeśli” – to absolutnie szanowałoby to prawo ludzi do prywatności” – powiedział Tom Mutton, dyrektor ds. technologii finansowych w BoE.

Skoncentruj się na prywatności

Podobnie jak większość Europy, Wielka Brytania przyjęła ogólne rozporządzenie o ochronie danych (RODO), które pozostanie w mocy nawet po opuszczeniu Unii Europejskiej, które zasadniczo przyznaje użytkownikom prawo własności do ich danych osobowych.

Firmy takie jak Facebook muszą teraz pytać użytkowników o zgodę, zanim będą mogli wykorzystać ich dane osobowe. Bank Anglii prawdopodobnie będzie utrzymywał każdą walutę emitowaną przez scentralizowane firmy, takie jak Facebook – którego reputacja spadła podczas skandalu z Cambridge Analytica – z takimi samymi standardami ochrony danych jak przyszła CBDC.

„CBDC powinny być zaprojektowane tak, aby były zgodne z tymi przepisami [o ochronie danych osobowych], jednocześnie chcemy mieć pewność, że użytkownicy CBDC mogą mieć pewność co do prywatności w swoich płatnościach oraz tego, jakie dane są udostępniane, na jakiej podstawie i komu” Dyson powiedział we wtorek.