Po dramatycznym krachu giełdy kryptowalut FTX wszystkie oczy skierowane są na kryptowalutowego giganta Binance. Giełda kryptowalut Binance stanęła w obliczu zamieszania w tym miesiącu z ponad 7 miliardami dolarów wypłat w ciągu zaledwie trzech dni.
Ponadto pojawiły się pytania dotyczące kondycji finansowej Binance, a wielu kwestionuje raport Proof-of-Reserves giełdy. W ten sam piątek partner księgowy Binance, Mazars Group, zdecydował o zerwaniu powiązań z giełdą.
Przy tych wszystkich wydarzeniach społeczność kryptowalut zastanawia się, czy Binance podąża drogą FTX. Jak dotąd Binance dobrze radzi sobie z wypłatami i twierdzi, że znajduje się w komfortowej sytuacji finansowej.
W poniedziałek, 19 grudnia, Reuters opublikował szczegółowy raport, w którym twierdził, że księgi Binance to czarna skrzynka. Reuters oskarżył giełdę kryptowalut Binance o ukrywanie szczegółów swojej podstawowej działalności przed opinią publiczną. Opinia publiczna zauważyła również, że Binance aktywnie unika nadzoru nad swoją platformą. Dodali:
Binance odmawia ujawnienia lokalizacji siedziby Binance.com. Nie ujawnia podstawowych informacji finansowych, takich jak przychody, zyski i rezerwy gotówkowe. Firma posiada własną kryptowalutę, ale nie ujawnia roli, jaką odgrywa w swoim bilansie.
Pożyczaj klientom pieniądze w zamian za ich aktywa kryptowalutowe i pozwól im handlować z depozytem zabezpieczającym za pożyczone środki. Nie określa jednak wielkości tych zakładów, narażenia Binance na to ryzyko ani wielkości jego rezerw na sfinansowanie wypłat.
Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych (DoJ) i inne organy regulacyjne prowadzą dochodzenie w sprawie Binance w sprawie zarzutów prania pieniędzy i naruszeń sankcji.
Binance przejmuje Voyager Digital i Tokyo Crypto
Pomimo licznych zarzutów kierowanych pod adresem Binance, giełda kryptowalut nadal rozszerza swoją obecność na rynku. W poniedziałek Binance US ogłosiło, że kupuje aktywa zbankrutowanego pożyczkodawcy kryptowalut Voyager Digital za 1,022 miliarda dolarów. Szef Binance, Changpeng Zhao, już w zeszłym miesiącu ogłosił, że giełda kryptowalut jest gotowa do złożenia nowej oferty na aktywa Voyager.
W poniedziałkowym oświadczeniu Voyager powiedział: „Oferta Binance.US ma na celu zwrot kryptowalut klientom w naturze, zgodnie z wypłatami zatwierdzonymi przez sąd i możliwościami platformy”. W ramach umowy Binance US dokona w dobrej wierze wpłaty w wysokości 10 milionów dolarów i zwróci Voyagerowi pewne wydatki do 15 milionów dolarów. Podczas rozprawy, która odbędzie się 5 stycznia 2023 r., Voyager Digital zwróci się również o zgodę sądu upadłościowego.
W ramach kolejnego ważnego rozwoju Binance nabył indonezyjską giełdę Tokyocrypto. Przypominamy, że jest to giełda, a nie platforma handlowa System Bitcoin. Obecnie Binance stał się większościowym udziałowcem giełdy. Jednak planuje nabyć wszystkie akcje Tokyocrypto w określonym czasie.
Umożliwiłoby to Binance legalne działanie w Indonezji na podstawie zezwolenia Agencji Regulacyjnej ds. Handlu Towarami Futures (BAPPEBTI). Pang Xue Kai, założyciel i były dyrektor generalny Tokyocrypto, powiedział:
Tokocrypto było naszym pomysłem ponad cztery lata temu i jestem bardzo dumny z rozwoju, osiągnięć i wkładu, jaki firma wniosła w rozwój indonezyjskiej gospodarki cyfrowej.