Cztery lata temu, kiedy giełda kryptowalut BitMEX oparta na Seszelach ogłosiła nowy produkt o nazwie „perpetual bitcoin lewarowany swap”, niewielu handlowców na rodzących się rynkach aktywów cyfrowych mogło przewidzieć, jaki wpływ na branżę wywrze tajemniczy rozwój.
Ale to narzędzie okazało się niezwykle popularne i skuteczne wśród traderów hazardu wysokiego ryzyka, przenosząc BitMEX na szczyt największych giełd kryptowalut na świecie.
Teraz analitycy aktywów cyfrowych i Inwestorzy spieszy się, aby ocenić szkody na rynku po posunięciu w czwartek przez władze USA, które złożyły szereg zarzutów regulacyjnych i karnych przeciwko BitMEX i jego CEO, Arthurowi Hayesowi.
Jak zarzuty BitMEX wpłyną na rynek kryptowalut?
Jedną z oczekiwanych zmian może być mniejsza zmienność rynku, ponieważ wieczyste swapy BitMEX były kontrowersyjne ze względu na zaostrzanie wahań cen. W rzeczywistości trudne pytanie brzmi, czy niektórzy klienci BitMEX w USA będą zmuszeni zamknąć swoje konta i prawdopodobnie sprzedać swoje bitcoiny.
Może to wywrzeć presję na ceny. Bitcoin spadł o 4% po opublikowaniu zarzutów w czwartek, ale kilka godzin później ceny wróciły do przedziału, w którym utknęły na kilka tygodni.
Pracownicy BitMEX powiedzieli, że "zdecydowanie nie zgadzają się" z zarzutami i zamierzają energicznie się bronić. Na kanale Telegram firma twierdziła, że jej platforma handlowa działa normalnie, a wszystkie fundusze są bezpieczne.
Handlowcy doskonale zdawali sobie sprawę z tego, że BitMEX był pod obserwacją i według firmy QCP Capital, firmy zajmującej się aktywami cyfrowymi, mogli spodziewać się jakichkolwiek działań. Według danych QCP, BitMEX ma w swoich skarbcach około 190.000 2 bitcoinów o wartości około 36.000 miliardów dolarów według aktualnych cen, a kolejne XNUMX XNUMX bitcoinów znajduje się w funduszu ubezpieczeniowym.
Zagubiony okoncurrents
Wiele innych giełd kryptowalut w ostatnich latach skopiowało model BitMEX, wdrażając narzędzia do handlu bitcoinami z dźwignią 1: 100 lub wyższą. Niektórzy inwestorzy przenieśli się do tych alternatywnych obszarów, powodując spadek udziału BitMEX w całym rynku instrumentów pochodnych bitcoin.
To mogłoby zmniejszyć wpływ na rynek jakichkolwiek dalszych kar dla klientów w następstwie czwartkowych zarzutów, powiedział John Todaro z firmy analitycznej TradeBlock. „Dwa lata temu byłoby to katastrofalne w skutkach, ponieważ BitMEX stanowił ogromny odsetek wszystkich transakcji lewarowanych” - powiedział w wywiadzie David Weisberger, współzałożyciel i dyrektor generalny CoinRoutes Inc.
„Obecnie istnieją alternatywy dla BitMEX i wiele z nich zawsze było bardziej restrykcyjnych w kwestii handlu lub niedopuszczania klientów z USA do handlu na tych platformach”. Migawka handlu kontraktami terminowymi na bitcoiny w czwartek umieściła BitMEX na czwartym miejscu wśród giełd pod względem 24-godzinnego wolumenu, za Binance, Huobi i OKEX, według strony danych Skew.