Bitcoin jest interesującym produktem z wielu powodów, jednym z głównych jest to, że ma korelacje z wieloma innymi instrumentami finansowymi, takimi jak akcje i złoto, ale w większości te korelacje były dość ogólne. Teraz okazuje się, że bitcoin może mieć wspólną korelację konkretnie z Akcje Tesli, a patrząc na dowody, trudno zignorować ten pomysł.
Wygląda na to, że Tesla i Bitcoin są połączone
Bitcoin radził sobie bardzo dobrze podczas pandemii koronawirusa. Tak, to prawda, że cena aktywów początkowo spadła w marcu, kiedy wybuchła pandemia, która spustoszyła światowe rynki finansowe.
Kryptowaluta ostatecznie odzyskała równowagę w ciągu dwóch miesięcy, a nawet przekroczyła granicę 10.000 USD w lipcu, najwyższą od prawie roku. Wygląda na to, że krążące pomysły na temat kryptowaluty zmieniały się z czasem, nadając bitcoinowi status magazynu wartości i potencjalnej „bezpiecznej przystani”.
Użytkownicy nagle zobaczyli to na tym samym poziomie, co złoto, jako coś, co mogłoby potencjalnie zostać wykorzystane do ochrony ich bogactwa przed inflacją i innymi poważnymi kryzysami gospodarczymi.
Ludzie tracili wiarę w waluty fiducjarne, a bitcoin był ostatnią możliwą odpowiedzią. Oprócz tego, wraz z postępem pandemii koronawirusa wydarzyło się coś jeszcze. Podczas gdy cena wielu akcji spadła, Tesla rosła i zaczęła rosnąć.
Tesla wydawał się być na zupełnie innym planie niż reszta udziałów na światowych rynkach. Bitcoin i Tesla, pomimo chaosu finansowego, jakim były otoczone, doświadczyły naprawdę dobrych warunków.
To pierwszy znak, że łączy ich niezwykła więź. Korelacja, która sprawiła, że obaj osiągnęli nowe szczyty, podczas gdy reszta świata była zdewastowana przez kryzys.
Ponadto dane z Trading View, społeczności, w której użytkownicy mogą przeglądać informacje na temat handlu i cen różnych aktywów, w tym zarówno kryptowalut, jak i wszelkiego rodzaju akcji, pokazały, że akcje Tesli są najczęściej oglądanymi aktywami finansowymi na świecie. , podczas gdy bitcoin jest bardzo blisko tej pozycji.
Negatywny aspekt korelacji
Zarówno bitcoin, jak i Tesla stały się ogromne w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Tesla przekroczył granicę 500 USD na początku września, podczas gdy bitcoin osiągnął linię 12.000 USD mniej więcej w tym samym czasie. Są to wzrosty odpowiednio o około 600% i 137%.
Jednak wszystko to ma swoją wadę. Tesla - według analityka MI2 Partners Juliana Bridgena - zaczyna wykazywać te same znaki, które bitcoin pokazywał w 2017 roku. Uważa się, że podczas tej fazy bitcoin został uwięziony w bańce i niestety w następnym roku bańka wybuchł, a cena bitcoina spadła z około 20.000 USD do około 3.500 USD w ciągu ostatnich kilku miesięcy 2018 r.