na krypto
Apple poszukuje producenta samochodów, który dołączyłby do projektu giganta technologicznego dotyczącego budowy autonomicznych pojazdów, po plotkach, że umowa z Nissanem zakończyłaby się niepowodzeniem.
Apple marzy o branży motoryzacyjnej
Istnieją spekulacje na temat ambicji Apple (Apple akcji - ticker AAPL) w branży motoryzacyjnej od 2015 roku, kiedy Wall Street Journal opublikował informację, że Apple szykuje się do konkurowania z Teslą.
Producent iPhone'a był bardzo powściągliwy w swoich planach dotyczących „Projektu Titan”, potwierdzonego w 2016 r., Projektu obejmującego autonomiczne lub autonomiczne pojazdy elektryczne. Analitycy podejrzewają, że gigant z Doliny Krzemowej nawiązałby współpracę z istniejącym producentem samochodów, aby wejść do kapitałochłonnego przemysłu motoryzacyjnego.
8 lutego koreańscy producenci samochodów Hyundai i Kia oświadczyli, że nie prowadzą już rozmów z Apple na temat projektu autonomicznego pojazdu elektrycznego, po szeroko zakrojonych spekulacjach prasy i analityków, że umowa została sfinalizowana.
Następnego dnia dyrektor generalny Nissana Makoto Uchida został pod presją mediów, aby dowiedzieć się, czy firma Apple skontaktowała się z firmą w sprawie współpracy. Uchida nie mówił wprost o Apple, ale wskazał, że Nissan może współpracować z innymi firmami technologicznymi w celu zbudowania nowej generacji samochodów.
Najnowsze wiadomości
Nissan potwierdził w poniedziałek, że nie prowadzi rozmów z Apple, ale powiedział, że jest gotów zbadać możliwości współpracy i partnerstwa, aby przyspieszyć rozwój branży motoryzacyjnej.
Financial Times wcześniej informował, że między dwiema grupami toczyły się dyskusje na temat partnerstwa, ale rozmowy utknęły w martwym punkcie na temat możliwego brandingu. Według raportu rozmowy nie dotarły do wyższych szczebli zarządczych.
Źródło bliskie Nissanowi powiedziało Agence France-Presse, że „kiedy tworzysz produkt pod marką Apple, oddajesz swoją duszę i marże dla Apple” i że Nissan „nie był zainteresowany oferowaniem Apple wszystkiego, co może. . ”
Nie mogę się doczekać
Idąc dalej, ma sens, że Apple będzie współpracować z silnym producentem samochodów, aby spełnić marzenia o samochodach elektrycznych. Po wykluczeniu Nissana, po Hyundaiu i Kii, lista się kurczy.
7 lutego, tuż przed tym, jak Hyundai i Kia potwierdziły, że nie są związane z Apple, wieloletni analityk technologiczny Daniel Ives z firmy inwestycyjnej Wedbush powiedział, że chodzi o to, „kiedy nie, czy” Apple weźmie udział w wyścigu samochodów elektrycznych.
Ives twierdzi, że istnieje 85% szans, że gigant technologiczny ogłosi odpowiednie partnerstwo lub współpracę w ciągu najbliższych trzech do sześciu miesięcy. Ives wybrał Hyundai jako najbardziej prawdopodobny wybór, a Volkswagen Group, Audi i Porsche to zakłady drugorzędne. Po wykluczeniu Hyundaia inwestorzy powinni mieć oko na niemieckiego giganta. Analityk wypowiedział się także o Tesli i Fordzie jako możliwych kandydatach.