Burmistrz Miami: Mieszkańcy otrzymają dywidendy z kryptowaluty MiamiCoin

Burmistrz Miami: Mieszkańcy otrzymają dywidendy z kryptowaluty MiamiCoin - miamiBurmistrz Miami, Francis Suarez, powiedział w czwartek, że miasto zamierza być pierwszym w Stanach Zjednoczonych, które przekaże swoim mieszkańcom bitcoiny jako dywidendę z dochodów generowanych przez własną kryptowalutę.

Co to jest MiamiCoin

MiamiCoin, miejska kryptowaluta działająca na protokole Stacks, została ogłoszona na początku czerwca. Chodzi o to, że za każdym razem, gdy tak zwani górnicy tworzą MiamiCoin, zatrzymują 70% z nich, podczas gdy pozostałe 30% trafia do cyfrowego portfela miasta.

Suarez powiedział Coindesk.com w wywiadzie w ubiegły czwartek, że miasto planuje przekazać dochody z MiamiCoin bezpośrednio mieszkańcom w postaci bitcoina.

„Będziemy pierwszym miastem w Ameryce, które przekaże zyski z bitcoinów jako dywidendę bezpośrednio swoim mieszkańcom” – powiedział. Jak wyjaśnił, plan polega na stworzeniu cyfrowych portfeli dla mieszkańców miasta, w którym miasto będzie deponować dochody z MiamiCoin.

Według serwisu miamining.com, miejski portfel cyfrowy wygenerował w ciągu ostatnich trzech miesięcy przychody w wysokości 22,2 miliona dolarów. Suarez powiedział, że w ujęciu rocznym równa się to około 80 milionom dolarów, co może pokryć jedną piątą dochodów podatkowych miasta.

„W pewnym momencie można by teoretycznie zapłacić cały podatek miejski, a miasto mogłoby być miastem wolnym od podatków, co moim zdaniem byłoby rewolucyjne” – powiedział.

Przyjdź funziona?

Przedstawiony teraz problem polega na tym, jak ten program będzie działał. Na przykład, kto będzie uprawniony do dywidendy? „Najpierw musisz zdefiniować wszechświat” – powiedział. „A to samo w sobie będzie wyzwaniem. Czy będą to np. podatnicy, czy będą to ludzie, którzy głosują w mieście, czy będą to ludzie, którzy mają adres w mieście? Będzie to więc wyzwanie”.

Powiedział, że trzeba będzie skontaktować się z firmami technologicznymi w celu stworzenia portfeli oraz systemu rejestracji i weryfikacji, aby zapobiegać oszustwom, a osoby przenoszące się do Miami po prostu po to, by pobierać dywidendy.

Ogłoszenie pojawiło się w następstwie CityCoin, firmy stojącej za MiamiCoin, która ogłosiła w środę, że w Nowym Jorku uruchomiono token smirtera o nazwie NYCCoin. Żeton jest zgodny z wizją miasta elekta burmistrza Erica Adamsa. Powiedział, że spodziewa się otrzymać swoje pierwsze trzy pensje w bitcoinach.

„NYC będzie centrum branży kryptowalut i innych szybko rozwijających się innowacyjnych branż!” napisał na Twitterze pod koniec zeszłego tygodnia. "Zaczekaj!" Ogłoszenie Adamsa pojawiło się w odpowiedzi na kilka dni wcześniej Suareza, który powiedział, że będzie pierwszym amerykańskim politykiem, któremu zapłacona zostanie w bitcoinie następna pensja.

Podczas wywiadu z Coindesk.com Suarez stwierdził, że on i Adams są przyjaciółmi, ale rywalizują z kryptowalutami. „W pewnym sensie zachęcamy się nawzajem” – powiedział. „Pomiędzy miastami toczy się również przyjacielska rywalizacja o bycie pierwszym miastem Web 3.0”.