Chiński bank centralny wymaga, aby Alipay i banki rozprawiły się z kryptowalutami

Bank centralny Chin zmusza Alipay i banki do rozprawienia się z kryptowalutami - bitcoin 5001164 1280 533x400 1Chiński bank centralny nakazał Ant Group i czterem bankom państwowym nasilenie ataków na kryptowaluty, podczas gdy Pekin wzmaga wysiłki na rzecz wykorzenienia transakcji obejmujących bitcoin i inne waluty cyfrowe.

Chiny stają się coraz trudniejsze, a kryptowaluty odczuwają tego skutki

Ludowy Bank Chin (PBOC) podał, że należące do Ant Group Alipay, Industrial and Commercial Bank of China, Agricultural Bank of China, China Construction Bank i Postal Savings Bank of China znalazły się wśród instytucji finansowych zwołanych na spotkanie, na którym wezwano je do zablokowania usługi płatnicze dla wszystkich kont klientów, co do których istnieje podejrzenie, że są zaangażowane w transakcje kryptowalutowe. Powiedziano im również, aby zaprzestali oferowania innych usług, takich jak otwieranie kont, rejestracja i handel dla jakiejkolwiek działalności związanej z kryptowalutami.

„Transakcje kryptowalutowe i działalność spekulacyjna zakłóciły normalny porządek gospodarczy i finansowy” – stwierdził LBCh w oświadczeniu. „Rośnie ryzyko przestępstw takich jak nielegalny transgraniczny transfer majątku i pranie pieniędzy, które poważnie naruszają bezpieczeństwo własności ogółu społeczeństwa”.

Alipay oświadczył w osobnym oświadczeniu, że utworzy system monitorowania w celu identyfikacji transakcji związanych z kryptowalutami, a wszyscy sprzedawcy angażujący się w takie działania zostaną zablokowani na platformie.

Cztery banki państwowe obiecały również wzmożenie wysiłków na rzecz monitorowania transakcji kryptowalutowych i zakazu używania swoich kont w tego typu biznesach.

Upadek głównych kryptowalut na świecie

La cytat notowania głównych kryptowalut, w tym bitcoina, eteru i dogecoina, spadły po tej wiadomości. Według CoinDesk, cena bitcoina spadła we wtorek do najniższego poziomu od dwóch tygodni, osiągając zaledwie 31.196 8 dolarów około godziny 20:XNUMX czasu hongkońskiego.

Według niektórych szacunków Chiny odpowiadały za aż 70% światowej podaży kryptowalut. Posunięcie LBCh oznacza najnowsze wysiłki władz mające na celu uwolnienie kraju od wydobywania i handlu kryptowalutami, który jednak ulegnie reorganizacji w wyniku przeniesienia się gdzie indziej niż do Chin.

Chińska prowincja Syczuan dołączyła niedawno do listy jurysdykcji pragnących wyeliminować firmy wydobywające kryptowaluty, wraz z Mongolią Wewnętrzną i Xinjiangiem. 

Władze prowincji nakazały zamknięcie 26 firm podejrzanych o wydobywanie kryptowalut – podał w poniedziałek państwowy tabloid Global Times. Z raportu wynika, że ​​urzędnicy zwrócili się również do lokalnych przedsiębiorstw energetycznych o odcięcie zasilania projektów związanych z wydobywaniem kryptowalut. Syczuan, który dysponuje bogatą energią wodną, ​​jest jedną z największych baz kryptowalut w Chinach.

W zeszłym miesiącu Chiny zablokowały szereg kont związanych z kryptowalutami na krajowej platformie Weibo podobnej do Twittera. Zakazał także wyszukiwania niektórych popularnych giełd kryptowalut, takich jak Binance i OKEx.