Square, Coinbase i Fidelity chcą założyć Bitcoin Trade Group

Square, Coinbase i Fidelity chcą uruchomić Bitcoin Trade Group – start-up fintechSquare, Coinbase i Fidelity; firmy należące do niektórych z najlepszych na świecie firm fintechowych, wraz z innymi dużymi firmami kryptograficznymi, łączą siły, aby wprowadzić branżę w lepsze otoczenie regulacyjne.

Co chcą zrobić z Bitcoin Trade Group

Trzy firmy zamierzają to osiągnąć, tworząc Bitcoin Trade Group. Ich główny cel jest dość prosty; realizować projekty i badania sektorowe, przedstawiać zalety walut cyfrowych, promować je na rynku globalnym i starać się wpływać na krajowych decydentów.

Dzieje się tak w momencie, gdy branża kryptowalut wkracza w nową fazę, gdy rosną ceny wielu aktywów cyfrowych. Rosną także zyski dla inwestorów największych organizacji fintech.

Nie można niedoceniać znaczenia tej grupy, gdy bada się stan rynku i relacje między branżą kryptograficzną a organami legislacyjnymi.

Nawet gdy inwestorzy głównego nurtu, którzy wcześniej zdyskredytowali Bitcoin, wkraczają do branży, prawodawcy nadal podchodzą do tematu walut cyfrowych z wojskową precyzją.

Statystycznie zalety walut cyfrowych znacznie przewyższają wady, ale nie powstrzymuje to organów regulacyjnych i organów nadzoru od egzekwowania rygorystycznych zasad i rozprawiania się z niektórymi z największych firm kryptowalutowych.

Pytanie jest otwarte, a teraz robi się goręcej niż kiedykolwiek

Z pewnością, skoro Fidelity, Square i Coinbase podnoszą tę kwestię, można śmiało zasugerować, że przyszłość jest w dobrych rękach. Coinbase już wywołuje zamieszanie ponieważ właśnie wzrosła do 56 milionów użytkowników, 335 miliardów dolarów wolumenu obrotu i 1,8 miliarda dolarów przychodów w pierwszym kwartale.

Coinbase zarobiło w ciągu ostatnich 90 dni więcej niż przez cały 2020 rok. Z kolei Square dokonał kilku zakupów w Bitcoinie i według szacunków swoich zarobków ROI wygląda bardzo atrakcyjnie.

W branży promowania adopcji Bitcoina Square jest w 100% optymistyczny. „To absolutnie uzasadnione, że każdy bilans zawiera bitcoiny” – stwierdził dyrektor finansowy firmy. Tymczasem Fred Ehrsam, były prezes Coinbase i założyciel Paradigm, kolejnej firmy zaangażowanej w Bitcoin Trade Group, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat polityków branżowych.

„Kryptowaluty znajdują się w punkcie zwrotnym głównego nurtu. Jest na bardzo wczesnym etapie i podobnie jak Internet jest na tym etapie bardzo wrażliwy” – dodał.

Ehrsam wyjaśnił dalej, że obawy polityków są uzasadnione i zrozumiałe. Swoją opinię, porównując rynek kryptowalut do wczesnego Internetu, podsumowuje następująco:

„To wyzwanie, ponieważ decydenci chcą zrównoważyć ryzyko i nagrodę, a nawet ludzie spędzający czas w tej przestrzeni mieliby trudności z przewidzeniem, gdzie to się skończy w ciągu następnej dekady. Bardzo trudno było powiedzieć, dokąd pójdzie Internet, a jednak.” Naszym zdaniem rozwój tego rynku w nadchodzących latach będzie wykładniczy. I co myślisz?