Ulgi podatkowe, umowy dotyczące gruntów i tania energia pobudziły wydobycie kryptowalut w Gruzji, która chce zostać liderem danych cyfrowych.
Gruzja jest obecnie trzecim co do wielkości wydobywaczem bitcoinów na świecie, za Chinami i Wenezuelą. Skala wydobycia prowadzonego przez farmy kryptowalut w małym kraju jest taka, że „zasysa sieć energetyczną”, ponieważ według niektórych szacunków przedsiębiorstwa odpowiadają za około 10% zużycia energii elektrycznej w kraju.
Problem jest podobno szczególnie dotkliwy w regionie Swanetia, gdzie konsumenci są zwolnieni z płacenia za energię elektryczną ze względu na trudne warunki życia: sytuacja sprzyja rozwojowi „sponsorowanych” przedsiębiorstw wydobywających bitcoiny w szarej strefie przez wyższych urzędników”, według miejscowych cytowanych przez gazetę „Kommiersant”.
David Chapashvili z Green Energy, grupy zajmującej się ochroną środowiska, został niedawno zacytowany w podcaście, który krytykował praktykę wydobywania kryptowalut za ilość zużywanej energii elektrycznej.
Ogromna farma górnicza
Według dokumentów przedstawionych przez przedstawiciela Green Energy farma wydobywcza Bitcoin należąca do BitFury „wyśmiewa” 4% krajowej energii elektrycznej, czyli 389,7 mln kWh w wartościach bezwzględnych.
Chapashvili mówi, że kraj ten w rzeczywistości nie rozumie pełnego wpływu wydobywania kryptowalut na zużycie energii.
„Jest wielu mikro-górników” – powiedział. „Jeśli zadasz ministerstwu bardzo proste pytanie, na przykład, który sektor zużywa [energię], Gruzja nie ma tego rodzaju analiz”.
„Ludzie byli bez prądu przez prawie tydzień z powodu wydobywania bitcoinów, co spowodowało protesty. W jednej ze wsi prowadziliśmy rozmowy z górnikami i ustaliliśmy, że przestaną pracować. Ale to może się powtórzyć jutro i pojutrze” – powiedział gubernator miasta Mestia w Swanetii, Kakha Zhorzholiani.
Co mówi IEA
Raport Międzynarodowej Agencji Energii (IEA) stwierdza, że ponad 80% źródła energii Gruzji pochodzi z ich elektrowni wodnych. Firma uważa, że aktywa kryptowalutowe pomagają napędzać wykorzystanie energii odnawialnej w sektorze. Innymi słowy, wydobywanie bitcoinów pomaga zużywać energię bez problemów, takich jak niedobory prądu, zwłaszcza gdy Gruzja wykorzystuje tylko 25 procent swojego potencjału zielonej energii. Być może w przyszłości Gruzja może stać się nową bezpieczną przystanią dla wydobywania kryptowalut.
Gruzja jest importerem netto energii elektrycznej i doświadcza głębokiego sezonowego deficytu produkcji energii w okresie zimowym, kiedy jej moce wytwórcze w elektrowniach wodnych nie są w stanie pokryć zapotrzebowania. Umieszczenie kopalni kryptowaluty w pobliżu elektrowni w celu wychwytywania szczytowego zużycia wydaje się być opcją, ale wzmocnienie połączeń międzysystemowych z Turcją i innymi sąsiadami, z których można eksportować nadwyżki energii elektrycznej w okresie letnim, wydaje się znacznie lepszą opcją. Ponadto, mimo że kraj ten posiada ogromne, niezagospodarowane moce hydroenergetyczne, ich rozwój stwarza poważne problemy środowiskowe.