Zdecentralizowana giełda Uniswap cofnęła się o krok od samozwańczej „decentralizacji”, zaczynając blokować adresy użytkowników, których uważa za potencjalnie zaangażowanych w nielegalną działalność.
Nie wiadomo, ile adresów zostało do tej pory zablokowanych w Uniswap. Jednak są już użytkownicy, którzy zgłaszają tę sytuację w sieciach społecznościowych. Tak było w przypadku tweetera @ 0x9fd, który udostępnił zrzut ekranu pokazujący komunikat o błędzie rzucany przez system w odniesieniu do adresu.
Nie zaleca się używania Uniswap
Wiadomość twierdziła, że adres, o którym mowa, był „skojarzony z jedną lub więcej zablokowanych działań”. Głośnik wysokotonowy dołączył do obrazu z krótkim komentarzem: „Zdecydowanie odradzam używanie Uniswap”.
Rozwój wynika z porozumienia osiągniętego przez wiodącego programistę protokołu, Uniswap Labs, z firmą TRM Labs zajmującą się śledzeniem zasobów blockchain. Wydarzenie ogłoszone w tym tygodniu.
W sekcji FAQ Uniswap Labs wyjaśnia, że otrzymuje dane z TRM Labs, które „łączą dane blockchain i rzeczywiste badania w celu identyfikacji przestępstw finansowych i innych złośliwych działań”.
„Zamierzamy blokować wyłącznie portfele, które wiążą się lub są powiązane z wyraźnie nielegalnym zachowaniem, takim jak: sankcje, finansowanie terroryzmu, naruszone lub skradzione fundusze, oprogramowanie ransomware, handel ludźmi i pornografia dziecięca (CSAM)” – Uniswap Labs.
W tej samej sekcji swojej witryny Uniswap Labs wyjaśnia, że blokowanie adresu wynika z tego, że zidentyfikowano go jako „o wysokim prawdopodobieństwie powiązania z nielegalną działalnością”. Innymi słowy, organizacja uznaje margines błędu systemu. Niemniej jednak będzie egzekwowany.
W tym sensie mówią, że nie spodziewają się wielu błędów, „ale zawsze są możliwe”. Gdy użytkownik chce odwołać się w sprawie zablokowania jednego ze swoich adresów, musi skontaktować się z działem ds. zgodności „aby zapytać o proces odblokowania adresu portfela”.
Zwiększona presja regulacyjna na prywatność użytkowników
Uniswap nie jest pierwszą platformą, która ugięła się w ten sposób przed presją regulacyjną mającą na celu większą kontrolę nad przepływem środków użytkowników kryptowalut.
W rzeczywistości tylko w tym tygodniu informowaliśmy o tym, jak Binance, giełda o największym wolumenie obrotu na świecie, zaczęła ograniczać operacje rosyjskich użytkowników na swojej platformie.
Tymczasem organizacje międzynarodowe, takie jak Financial Action Task Force (FATF), dążą do ściślejszych regulacji dotyczących bitcoinów i ogólnie świata kryptowalut. Zaledwie kilka dni temu FATF powiedział w raporcie, że będzie bardziej rygorystyczny, jeśli chodzi o zaostrzenie kontroli w branży. Zawsze jednak popieram zdecydowaną walkę z nielegalnymi działaniami finansowymi.
Ruch Uniswap nie został dobrze przyjęty w ekosystemie kryptowalut. Będąc zdecentralizowanym protokołem, teoretycznie powinien być wolny od cenzury, a także z otwartymi systemami finansowymi dla wszystkich.